5/25/2014

Wetlina

Bieszczady! Bieszczady! Bieszczady! Czy znajdziecie piękniejsze miejsce w Polsce jesienna porą? Nie sądzę...
Jeśli szukacie miejsca, aby wypocząć z dala od zgiełku miasta i tłumu ludzi to idealnie trafiliście. Bieszczady w październiku to najlepszy pomysł na weekendowy wyjazd, zwłaszcza kiedy pogodna jest iście letnia. Po drodze do Wetliny możemy zatrzymać się nad Jeziorem Solińskim, gdzie zaraz znajdą się chętni, aby wypożyczyć nam łódź. Jeśli się nie spieszycie, warto zobaczyć Solinę od tej drugiej strony. 
Solina

Sama Wetlina jest bardzo spokojnym miejscem usytuowanym u stóp połonin bieszczadzkich. Ta niewielka miejscowość leży na granicy Wetlińskiego Parku Krajobrazowego z Bieszczadzkim Parkiem Narodowym. Jest nazywana sercem Bieszczad, ponieważ stąd najłatwiej dostać się na szlak i podziwiać piękno tamtejszej natury. Polecam szczególnie jesienną porę ze względu na malowniczy krajobraz, na który składają się pomarańczowo-czerwone korony drzew. Późną jesienią z łatwością znajdziecie wolne miejsca noclegowe i nie natkniecie się na tłumy spacerując po szlakach. 





My wybraliśmy nocleg w Domkach pod Jawornikiem, skąd bardzo blisko było do szlaku na Połoninę Wetlińską (kilka minut busem, który regularnie kursuje w stronę szlaku). Domki idealnie nadają się dla większej grupy znajomych czy rodzin z dziećmi. Ponadto widok rozciągający się z okna z samego rana jest nieziemski! Iście piękna, polska, złota jesień zachęca do wyjścia na szlak i rozkoszowania się jej urokami. O świcie usłyszeć można wycie wilków, ale całe szczęście na trasie ich nie widać ;) Nieopodal domków znaleźć można bar/restaurację z typowo górskimi przysmakami. Ja nigdy nie odmawiam sobie staropolskiej kwaśnicy.
Połoniny nie są bardzo wymagającymi górami, więc "pierwszaki" spokojnie sobie z  nimi poradzą, dla mnie to była pierwsza tego rodzaju wędrówka. Wystarczą wygodne buty, mały plecak z wodą i lekka przegryzka. W razie zmęczenia możemy wyłożyć się na połoninach i złapać ostatnie promienie słońca przed zimą. No to w DROGĘ! 













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz